Poczytalnia

Kiedy terapia par nie ma sensu?

Opublikowano: 9 września 2022

Dziś, gdy zwierzysz się z problemów w związku przyjaciółce lub w grupie na Facebooku, niemal pewne jest, że usłyszysz: idźcie na terapię. To z jednej strony cieszy, ponieważ oznacza, że samo korzystanie z usług psychoterapeutów przestało być czymś wstydliwym. Z drugiej jednak strony – choć porada ta często jest trafiona – bywają i takie sytuacje, kiedy terapia nie ma większego sensu.

W tym artykule przybliżę Ci jakie „kryteria” należy spełnić, aby terapia par zadziałała możliwie pozytywnie na Twój związek. Oczywiście, słowo kryteria jest tu użyte mocno na wyrost. W końcu nikt nikogo w gabinecie terapeutycznym nie egzaminuje, a na terapię może przyjść dosłownie każdy. Faktem jest jednak, że najlepszy efekt można osiągnąć tylko w określonych warunkach.

Kiedy zatem terapia par nie ma sensu?

Gdy nie chcesz ratować związku

Sprawa wydaje się prosta: skoro ktoś decyduje się na terapię, to z pewnością chce uratować swój związek, prawda? Niestety, nie zawsze. Zdarzają się sytuacje, gdy jedna ze stron (bądź obie!) związku od dłuższego czasu czuje podskórnie, że dana relacja już jej nie interesuje. 

W takich przypadkach często terapeuta ma odegrać rolę subiektywnego sędziego, który potwierdzi wszem i wobec, że rzeczywiście, związek pani X z panem Y nie ma sensu. Krótko mówiąc – terapeuta ma zdjąć z czyichś barków ciężar decyzji. Jak zauważają autorzy Diagnozy w psychoterapii par:

Każdy z partnerów żywi nadzieję, że terapeuci ostatecznie rozstrzygną spór i wskażą, kto ma rację1.

Warto podkreślić, że są to tylko oczekiwania pacjentów, ponieważ psychoterapeuta nie wydaje wyroków, jaki związek ma przyszłość, a jaki powinien się zakończyć. Faktem jest jednak, że niektórzy klienci gabinetów psychoterapeutycznych mogą podświadomie szukać zewnętrznego potwierdzenia swoich przekonań. 

Gdy idziesz na terapię pod naciskiem drugiej osoby

Jeśli Twoja rozmowa z partnerem na temat terapii kończy się stwierdzeniem „ok, skoro tak ci na tym zależy”, nie jest to dobry zwiastun. Rzecz jasna, nawet osoba z takim nastawieniem może odwiedzić gabinet psychoterapeuty i zmienić swoje zdanie, ale nikt nie da Ci takiej gwarancji. Decyzja o podjęciu terapii nie może być podjęta dla tzw. świętego spokoju czy – co gorsza – w wyniku szantażu drugiej strony. Kluczem do jej rozpoczęcia jest świadomość problemów, z którymi spotykamy się w relacji, a także szczera chęć ich rozwiązania. 

Para starszych osób

fot. Katarzyna Grabowska / unsplash.com

Szymon Chrząstowski w swojej książce Nie tylko schemat. Praktyka systemowej terapii rodzin przytacza historię Małgorzaty i Darka, którzy po rozwodach z poprzednimi partnerami od kilku lat tworzą nieformalny związek:

Psychoterapeuta zapytał, jakich zmian oczekują w wyniku terapii. Małgorzata chciałaby, aby jej partner zaczął ją bardziej doceniać i mniej krytykować (...) Darek stwierdził, że jego krytyka ma pomóc Małgorzacie (...) Godzi się na udział w terapii: Jeśli ma to pomóc Małgosi. On sam nie potrzebuje terapii, ale wie, jak ważne jest to dla partnerki.

Autor publikacji podkreśla też, że sesje konsultacyjne z terapeutą nie muszą koniecznie zaowocować rozpoczęciem terapeutycznej współpracy. W grę wchodzą także pojedyncze konsultacje, mediacje rozwodowe bądź terapie indywidualne dla jednej ze stron związku2

Gdy nie chcesz niczego zmieniać

Jeśli partnerzy nie chcą zmiany lub nie widzą potrzeby wprowadzania jakichkolwiek zmian, nikt ich do tego nie zmusi. W takim przypadku terapia może służyć wyłącznie podtrzymaniu związkowego status quo, a nawet doprowadzić do podejścia, które prof. de Barbaro opisuje jako prowokacyjne „pokaż, terapeuto, że potrafisz nas wyleczyć wbrew nam”. 

Niestety, nie tędy droga. 

Gdy potrzebny jest inny specjalista

Może się zdarzyć, że głównym źródłem problemów w związku jest np. zaburzenie psychiczne jednego z partnerów. W takim przypadku sama psychoterapia par nie wystarczy – może stanowić jedynie wzmocnienie innych działań.

Część terapeutów może nawet uzależnić prowadzenie terapii od wcześniejszego skorzystania danej osoby z pomocy psychiatrycznej lub podjęcia farmakoterapii.

Zgłaszając się na konsultację terapeutyczną, warto przyjrzeć się temu, jakie mamy oczekiwania odnośnie do terapii oraz jakie są nasze rzeczywiste motywacje do sięgnięcia po tego typu pomoc. Z pewnością pomoże to nam w podjęciu jak najlepszej dla nas decyzji.

 

Bibliografia:

1. Diagnoza w psychoterapii par. Diagnoza par w różnych podejściach, red. nauk. H. Pinkowska-Zielińska, B. Zalewski, wyd. Wydawnictwo Naukowe PWN, 2021, s. 6.

2. Chrząstowski S., Nie tylko schemat. Praktyka systemowej terapii rodzin, wyd. Paradygmat, rok 2014, s. 131.

Zdjęcie główne artykułu: Brooke Cagle / unsplash.com